Któż z nas nie pamięta ze swojego dzieciństwa, gdy w właściwie każde wakacje prosił rodziców, by choćby jedną noc pozwolili mu spędzić na podwórzu, w namiocie, pod gwiazdami? Wiązało się to z niesamowitą przygodą i dreszczem emocji, które wywoływał nocleg na świeżym powietrzu, gdy wokół panowały tajemnicze ciemności.
Inne wspomnienia łączą się z obozami harcerskimi, które stanowiły jedną z najczęstszych form spędzania wakacji. Wielką frajdę na tych wyjazdach sprawiało dzieciakom nocowanie pod namiotem, mimo że przeważnie uwarunkowania w nich panujące były dalekie od komfortu. Przeważnie zdarzało się, że w czasie deszczu przeciekały, a po podłodze płynęły potoki deszczówki. Jednakże to wszystko składało się na niezapomnianą przygodę, której wspomnienia towarzyszą przez całe życie.
Popularne było też biwakowanie całą rodziną. Dwa tygodnie na polu namiotowym bardzo często były najlepszym sposobem na udane wakacje. W namiotach spędzało się niemałą część wakacyjnego życia: tu się spało, myło, gotowało, a w czasie brzydkiej pogody grało w kart i „państwa-miasta”.
Obecnie wyjazdy namiotowe są mniej popularne, zamiast nich wolimy luksusowe wczasy all inclusive w hotelach o bardzo wysokim standardzie. Jednakże dzieci nadal żądne są przygody, jaką oferuje spanie pod namiotem. Dlatego namioty dla dzieci to zakup coraz najczęściej rozważany przez rodziców. Niewątpliwie są one o wiele lepszej jakości niż te sprzed lat. Nie ma mowy o przemakaniu w czasie deszczu, możemy być pewni, że dziecko nie zmarznie ani nie zmoknie w czasie noclegu. Namioty dziecięce można rozstawić też w domu, przy odrobinie wyobraźni dziecko będzie bawiło się, nocując w nim, równie należycie, co na zewnątrz.
Warto zobaczyć: namioty dla dzieci.
Szczerze świetny artykuł, niezmiernie mi się przydał, bo akurat szukałem odpowiedzi na takie pytania. Będę zaglądał częściej.